poniedziałek, 26 grudnia 2011

Wykoślawił się nam świat - nie do wiary"...



Pamiętają pewnie "coniektórzy" znaną, przedwojenną piosenkę:

 - "Dziś panna Andzia ma wychodne,
Dziś jest sama wielka dama,
Dziś ma jak pani piórko modne"
..

Wonczas.. w owych NORMALNYCH czasach, plebs NAŚLADOWAŁ "państwo" kiedy miał "wychodne".

Dziś.. plebs rządzi naszą cywilizacją (cywilizacją Białego Człowieka..) niepodzielnie, i skarykaturował całkowicie tamten świat "państwa" - wierząc iż tak właśnie wyglądał i POWINIEN wyglądać świat "wyższych sfer".. - świat "państwa" którym służyli i skąd czerpali wzorce, wykoślawiane i przykrawane do własnych możliwości i wyobrażeń..


- To hołota i plebs zaczęły decydować o tym co "wolno" a co jest niedozwolone..


Język polski zaczął chamieć w niewiarygodnym tempie w mowie potocznej i "wykwintnej", z kolei plebs zaczął być niesłychanie restrykcyjny w tzw."mowie pisanej" - symplifikując i całkowicie niemal spłaszczając bogaty i piękny język Polaków.

Histeria i terror hołoty lewackiej zaczęła przekraczać granice absurdu.


- "Specjaliści" - tacy jak Michnik czy "Bolek", gotowi podawać do sądów o najbłahsze wyrażenie jeśli SAMI uznają jakieś słowo, zwrot czy określenie za "obraźliwe" dla nich.
- Wiedząc przy tym doskonale w którym kierunku wydają wyroki dyspozycyjne i "nagrzane" polskie "sądy". Przekonał się o tym już niejeden..

Jednak coś zaczęło się dziać..coś zaczęło się wreszcie zmieniać po październikowych wyborach.. Prawica zaczęła wychodzić z wieloletniego odrętwienia i "stuporu" narzuconego jej bazyliszkową "political correcteness"..

Nareszcie i wreszcie, zaczyna prawica używać pełnego i NORMALNEGO języka polskiego.

Przestają bać się pisać i mówić (vide p.Stanisław Zagrodzki - http://vod.gazetapolska.pl/901-nigdy-sie-nie-dowiecie-czy-oni-przezyli-te-katastrofe /ok.20min.20sek/ - czy też R.Ziemkiewicz, przestaje patyczkować się p.Krzysztof Pasierbiewicz - http://niezalezna.pl/20523-rzeczpospolita-chamska , przestaje być "uniżonym sługą"  p.Jan Kalemba - http://niezalezna.pl/20890-bardzo-chce-ale-nie-umiem - i wielu wielu innych, widzących iż uległość i "przesadyzm" w unikaniu jakichkolwiek "ostrzejszych" sformułowań i zwrotów prowadzi głównie do upodleń i poniżeń, gdyż przeciwna strona ani myśli przestrzegać tego, czego żąda i wymaga od prawicy..) hołocie "prosto w oczy" że jest hołotą i jest chamska.
 
W końcu.. jakby nie patrzeć:
- Motłoch to jest motłoch.. - Pan to jest pan, zaś cham to jest cham - a menda to menda. Podobnie jak szubrawiec to szubrawiec, a łajdak to nic innego jak łajdak - etc.itd.itp.
.
I nie ma co patrzeć i zważać na wrzaski w/w by ich wszystkich hurtem.. "jak leci"..  nazywać "Panami" (jak mawiał mój dawny sąsiad pan Sławek, stolarz zresztą: - "taki "pan" to mnie kiedyś za łydkę ugryzł..").

- A śpiewał hen... przed laty.. pewien zespół z Trójmiasta:

.."Poszło z dymem parę lat,
Wykoślawił się nam świat - nie do wiary"..


No wykoślawił się.. Czas wracać (powoli) do normalności.. - Najwyższy czas..

Do Siego Roku..

poniedziałek, 19 grudnia 2011

"Wam się chylić przed obcemi"...

Towarzysz Lis z "Wprost" dal głos - wprost:

(...)"Oto nabiera realnych kształtów model nowoczesnego polskiego patriotyzmu. I dzieje się to w kontrze do modelu patriotyzmu, który nieudolnie próbuje nam wtłoczyć do głów okołopisowska prawica"..(...)
"2010 był rokiem smoleńskiej porażki państwa. A 2011? "Dąsy uzurpatorów patriotyzmu..."
======================================================

Dla różnych ześwinionych ŻAKOWSKICH... LISÓW.. MIECUGOWÓW.. czy inszych sparszywiałych WOŁKÓW.. PALIGŁUPÓW.. WOJEWÓDZKICH.. SENYSZYNÓW czy Kaziów SZCZUKÓW - et consortes, e tutti quanti - mogę być i "czarną dupą", nie tylko "uzurpatorem patriotyzmu"..

- W ich ustach, to nobilitacja a nie epitet czy obelga..

MÓJ patriotyzm to patriotyzm POLAKA - proszę lewackich i ANTYPOLSKICH kundli.. - Moją Ojczyzną była, jest i będzie POLSKA..

- WY.. jak wszystkie kundle, zdechniecie pod cudzym, najprawdopodobniej niemieckim - zwanym też "Jewropejskim" płotem..

- I tam.. pod władanie "Jewro-dojczy" - sprzedajne łajzy - krok po kroku kierujecie i spychacie MOJĄ Ojczyznę, która to moja Ojczyzna, jest dla was.. służalczych kundli za pełną (lub mniej pełną) michę - "terenem gdzie zamieszkujecie"..

"Patriotyzm" dla lewaka typu "LIS" czy "ŻAKOWSKI" to pojęcie abstrakcyjne, puste i WROGIE..
- Chyba że "patriotyzm" wedle tychże politycznych i manipulanckich pajaców, to pozbywanie się własnej, NARODOWEJ tożsamości i NIEPODLEGŁOŚCI..
Ale wówczas, POLSKIM patriotom, przestaje być obelgą stwierdzenie lewackiej szui iż są oni (polscy patrioci) "uzurpatorami patriotyzmu"..
Jeden z takich polskich PATRIOTÓW (w/g nomenklatury Lisa oczywisty "uzurpator patriotyzmu") - a nazywał się on Juliusz SŁOWACKI - napisał kiedyś:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
(...)"Wam się chylić przed obcemi,
Nam we własnych ufać siłach;
Będziem żyć we własnej ziemi
I we własnych spać mogiłach."
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- I o tym pamiętajcie sprzedajne przechery.. - "lisowate" łajdaki..
~~~~

czwartek, 8 grudnia 2011

"Wolność" którą przyniosl Komorowskiemu Jaruzelski..

To prawda że (cytując Jerzego Targalskiego..): - "W reżimowych mediach rozpoczął się jazgot, by propagandowym atakiem sparaliżować wolę obrońców wolności", a chodzi oczywiście o zapowiedziany na 13 grudnia marsz spod pl. Trzech Krzyży pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego..

Czyż mogło wiec zabraknąć "troskliwego".. "nacechowanego troską" (i "bulem" zapewne..) głosu Gajowego Bronka??
- Głosu.. którym spod swego żyrandola (choć w studio telewizyjnym - w programie "Na pierwszym planie"), Gajowy pouczył te resztki "faszystów" od "Bóg Honor i Ojczyzna" - próbujące "stawać okoniem" przeciwko nieuniknionemu, iż wprawdzie "Prawo do demonstracji jest prawem wynikającym z ustroju demokratycznego i prawo do pamięci historycznej, także o bolesnych fragmentach naszej historii, jakim jest także pamięć o 13 grudnia, wprowadzeniu stanu wojennego, jest prawem, ale i trochę obowiązkiem nas wszystkich, a szczególnie ludzi z pokolenia Solidarności" - ale.. jakiekolwiek marsze i demonstracje, to wredne i jątrzące "łączenie dramatu stanu wojennego z bieżącą polityką"..

- Czyli zwyczajnie "NIE LZIA" - mówi Polakom (tym niespacyfikowanym jeszcze) Bronek Gajowy i dodaje: - "ogromna większość Polaków będzie chciała 13 grudnia obchodzić raczej w klimacie wspomnień z bardzo trudnego okresu, bolesnego, ale z okresu, który przyniósł wolność dzisiaj".

Aż korci (i aż swędzą łapki) by rzec: - Gajowy.. - w "de".. czyli W ZADEK se wsadź taką "wolność"..

- "Wolność" dla Wojewódzkich.. Biedroniów.. różnych faszystowskich "Antif" - czy tych co kopią Polaków w twarz i SĄ BEZKARNI???

To nie moja "wolność" Gajowy Bronku.. - Może jakiegoś Blumsztajna.. Kazi Szczuki.. Kuczyńskiego, albo "Bolka" czy też tłustego dewianta Kalisza - lub inszych kanalii typu "Żakowski" - etc.itp.. - ale to NIE MOJA "wolność"..

Trzeba walczyć.. - Trzeba walczyć by dzięki takim jak wy - tow.Gajowy, w MOIM kraju oszalałe "sądy" nie karały tych, którym WASZ tajniak skopał twarz, tylko karały zwyrodniałego tajniaka..

Tyle że.. - W tym, co Gajowy Bronek chce wbić w te polówki mózgów lemmingow z "Wybiórczej" i Onetu o "wolności" ciężko wypracowanej przez Jaruzelskiego 13 grudnia 81, nie ma niczego kłamliwego..

Pytanie tylko CZYJA to była i jest "wolność"?  - Gdyż "wolność" Bula-Komorowskiego NIE JEST wolnością ani moją ani MI PODOBNYCH, ani z MOJĄ wolnością tożsama..

- Jest natomiast niczym nie ograniczoną "wolnością" - a więc pełnią swobód, przywilei i władzy dla uwłaszczonej nomenklatury PRLowskiej, dla (rozdających i tasujących karty do dzisiaj ) Służb Specjalnych tegoż PRLu, jak też i dla tych, którzy byli "konstruktywną opozycją" - nie tylko w Magdalence, ale dużo wcześniej - już w grudniu 81, w OBOZIE DLA INTERNOWANYCH (w JAWORZE).

- Dodajmy w obozie dla WYBRANYCH (co wykazał późniejszy bieg wydarzeń i historii) "przeciwników" Jaruzelskiego i Kiszczaka(- et consortes)..

KIM są dzisiaj owi "internowani" z tego "obozu"?

- Kto znajdzie na to odpowiedź, to znajdzie też i odpowiedź na pytanie, dlaczego Gajowy bredzi o "wolności" którą przyniósł Jaruzelski 13 grudnia..

Pisze o tym "kokos26" (link: http://niezalezna.pl/20031-internowani-farciarze ) na swoim blogu - cytuję:

 ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- "(...)Oczywiście nie zabraknie kombatanckich wspomnień internowanych(internowanych 13 grudnia 1981 - dop.mój), wśród których zawsze wiodą prym doświadczeni martyrologią w ośrodku internowania Jaworzu. Dziwi mnie zawsze, dlaczego akurat oni? Czyżby z powodu wyjątkowości tego miejsca? Podczas gdy większość działaczy opozycji trafiało do zakładów karnych i aresztów śledczych „Jaworzanie”, można powiedzieć mieli mnóstwo szczęścia nie tylko z powodu warunków, jakie tam zastali, ale i dlatego, że większość z nich po 89 roku stało się elitą III RP. Był to jeden z nielicznych ośrodków internowania znajdujący się w ośrodku wypoczynkowym. W tym wypadku domu wczasowym należącym do dowództwa wojsk lotniczych. W pokojach nie było krat i istniała swoboda poruszania się gdyż pokoje nie były zamykane."..
====================================================

I najciekawsze "kokos26" podaje na końcu:

 ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- "Myślę, że warto na koniec wymienić niektórych internowanych w Jaworzu, których na tle tysięcy pozostałych można określić, jako szczęśliwców czy prawdziwych farciarzy: Tadeusz Mazowiecki, Władysław Bartoszewski, Bronisław Geremek, Stefan Niesiołowski, Bronisław Komorowski, Lesław Maleszka, Andrzej Drawicz, Andrzej Szczypiorski, Andrzej Celiński, Aleksander Małachowski, Waldemar Kuczyński, Jerzy Holzer, Henryk Karkosza, Piotr Amsterdamski, Stefan Amsterdamski, Wiktor Woroszylski, Piotr Wierzbicki, Maciej Rayzacher, Jerzy Jedlicki."
=====================================================


- Wszystko staje się jasne?? 

- KIM są, lub KIM byli ci ludzie w Polsce PO 1990 roku - do dzisiaj?? 

- Czy dziwnym jest że z przekonaniem gulgoczą o "wolności" i oburzają się na demonstracje i marsze w dniu 13 grudnia??

To przecież FAKTYCZNIE była ICH "wolność" i dlatego właśnie, spokojnie mogą dziś sprzedać Polskę Niemcom i Rosji.

- KTO im się przeciwstawi?? - Te bezmózgi wzywające Niemców by "rozpie..dolić" POLSKIE Święto Narodowe??
- Te bezmózgi oddające mocz w Muzeum Powstania lub na znicze stawiane ofiarom katastrofy smoleńskiej, albo te bezmózgi ujadające pod każdym artykułem na stronie "Wybiórczej" ??

- Gajowy "Bul" Komorowski wie co mówi.. - Spokojna głowa..

niedziela, 13 listopada 2011

Kiedy - i ZA CO - będę pałowany i kopany??

O tym JAK jest.. i KTO rządzi dziś w Polsce - nie trzeba nawet dyskutować..
- Tacy rządzą, którzy twierdza iż w pośród ponad 10 tysięcy maszerujących NIEPODLEGŁOŚCIOWCÓW, "było może KILKU patriotów" /Żakowski/

Pytam ogólnie.. - Jako bezimienny OBYWATEL POLSKI - każdego kto władny jest decydowania o losach tejże Polski i tego co się w niej dzieje - a wiec .. - premiera tego Kraju - MATOŁA Tuska - jego ministra MILLERA - niejakiego (bez obelżywych slow proszę..) ŻAKOWSKIEGO i jego ideowego kompana "najmimordę" prof. Stanisława Obirka - uczestnika bandyckiej Kolorowej Niepodległej, blokującej Marsz Niepodległości - jak tez i wszystkich im podobnych:
- Czy.. - będę bity palami i kopany w krocze przez TĘ POLICJĘ za posiadanie FLAGI POLSKIEJ - codziennie i wszędzie.. czy tylko w dniu Święta Niepodległości Polski?? - link: www.youtube.com/watch?v=xvuhN2zbHEk&feature=related - bohaterscy ci wasi "STRÓŻE PORZĄDKU"...
A co krzyczą do bitego??
- To co krzyczeli do bitych Polaków w okupowanej Warszawie Niemcy: - "Schnell" - "Schnell".. - Polska, policyjna odmiana, to: "BIEG" "BIEG"..

- Zupełnie jak w "ścieżkach zdrowia" w 1976 roku w Radomiu - gdzie szpaler MILICJANTÓW (różnica tylko w.... wyposażeniu) pałował biegnących w szpalerze pał robotników..

- Ale pytam też rzecznika prasowego Komendanta Stołecznego Policji. młodszego inspektora Macieja Karczyńskiego - czy będę w dniu Święta Niepodległości Polski, kopany w twarz, przez sadystycznego, policyjnego tajniaka, wspomaganego równie m u zdegenerowanymi "kolesiami" z branży??

- Ważkie to pytanie, gdyż w razie pańskiej odpowiedzi twierdzącej - panie POLSKI policjancie, dla bezpieczeństwa swego i rodziny, ci, w ten sposób "honorowani" - łatwiej będą mogli podjąć decyzje o opuszczeniu Kraju swego ojczystego..

By było całkiem nieciekawie.. - młodszy inspektor Maciej Karczyński lekko i lekceważąco stwierdza: - "to były JEDNOSTKOWE wypadki zezwierzęcenia policji"
- JEDNOSTKOWE??? Pan, panie Karczyński kpi.. czy o drogę pyta??

Tu dwa linki: - www.youtube.com/watch?NR=1&v=plxkqqc1gBg - to byli ci chuligani??
- www.youtube.com/watch?v=Ns786qBgHwc&feature=related - a może tutaj?
- I czy np. Zakowski czy "najmimorda" prof. Stanisław Obirek - nawet oni, nieuczciwi i bez honoru - czy maja wątpliwości KOGO ten filmik przedstawia?? Kazia Szczuka ma wątpliwości? - To są ICH lewacy??? - Biedronia tu może znajdziecie wśród tego marszu - towarzysze i towarzyszki "tęczowi" i "kolorowi"??

www.youtube.com/watch?NR=1&v=VjlArJIburo - co tam policja robiła - panie młodszy inspektorze Macieju Karczyński?? - to są ci pańscy "chuligani"? - to oni właśnie przez waszych "dzielnych" pałkarzy - za flagi i za śpiewanie hymnu Polski zostali potraktowani jak bandyci zagrażający.. - tylko czemu? - życiu? - porządkowi publicznemu??
- I KOMU tez oni zagrażali??

- Ich to młodszy inspektorze Macieju Karczyński będziecie sądzić? - Łatwo to przyjdzie młodszy inspektorze Macieju Karczyński - oni twarzy nie zasłaniali..

www.youtube.com/watch?v=91Y7rTw0m7I&feature=related - Czy tez akurat ci - którzy ruszają z miejsca ok 13-tej minuty nagrania - to są właśnie ci pańscy "chuligani" - młodszy inspektorze Macieju Karczyński?? - I to zmieniając potulnie zaplanowaną wcześniej trasę??

- Chory ten Kraj zrobiliście wspólnie z Żakowskimi, Wołkami, Palikotami - i reszta lewactwa... Ciężko chory..


- Ci z białoczerwonymi flagami twarzy NIE ZASŁANIALI i skandowali "Wolność,Wolność".. "Sprawiedliwość"..
- Ci w białych maskach, zasłaniali twarze i skandowali: - "Kolorowa Duma"?? i generalnie flag BIAŁO CZERWONYCH nie nieśli..
- Jednych i drugich, nazwał pan młodszy inspektor Maciej Karczyński CHULIGANAMI ("Polski punkt widzenia" emitowany w TV Trwam) .. 

- Jak rozumiem, ci którzy nie ukrywali twarzy, CHULIGANAMI przez RZECZNIKA PRASOWEGO Policji - Macieja Karczyńskiego, zostali nazwani dlatego ze nieśli BIAŁOCZERWONE FLAGI - i dlatego też mogli być przez ową policje - jawną i tajną - palowani, kopani w krocze - i kopani przez policyjnych sadystów w twarz??

Pytanie więc, - " Kiedy - i ZA CO - będę pałowany i kopany??"  - ma głęboki sens i odpowiedź na nie, należy się WSZYSTKIM Polakom!!

- A to zamiast puenty - panie młodszy inspektorze Macieju Karczyński: - vod.gazetapolska.pl/689-tylko-u-nas-wstrzasajaca-rozmowa-z-pobitym-przez-niemcow

czwartek, 10 listopada 2011

Polska to nie jest ani prywatny "byznes", ani prywatny folwark...

Dzisiaj.. - 11 dnia, 11 miesiąca i 2011 roku, POLACY obchodzić będą Święto Niepodległości Polski..

- Będzie i lewactwo - czyli faszyzm, ale nie w brunatnych i nie w krwistych, a w różowych i tęczowych kolorach też będzie.. Tyle że,lewactwo (z pomocą pruskich bojówek) "urządzi" Polakom "Obchody Niepodległości" tak, by im - Polakom - odechciało się i świętowania i samej niepodległości, i poczucia tożsamości NARODOWEJ.

- Zaś dzisiaj też - w dzień "Święta Niepodległości Polski", reprezentacja "geszefciarzy" z PZPN, rozegra we Wrocławiu towarzyski mecz z Włochami - jako "reprezentacja Polski", tyle że bez godła Polski na koszulce, za to z logo znienawidzonego i doszczętnie skompromitowanego.. PZPN!! - jako Kraju?? - zapytam?

- I w "cudacznych" koszulkach na dodatek, na których owszem, znalazł się i kolor biały i czerwony, ale trudno je nazwać "białoczerwone" w rozumieniu barw narodowych Polski - raczej jest to semantyczna zbitka pojęciowa, niż faktyczne "barwy białoczerwone" Polski i jej Narodu.

Polacy gremialnie WŚCIEKLI SIĘ, ale "byznes" został już "zaklepany" na DWA LATA (ciekawe jest odcięcie się Nike od decyzji o umieszczeniu logo PZPN zamiast polskiego "orzełka" na koszulkach), i natychmiast do uspokajania wściekłego polskiego motłochu, desygnowano włazidupca, herr Franza Smude, który "rąbnął": - "podobają mi się koszulki z nowym logo. Zapomnimy o nich jak 'Alex' przestanie gadać"..(...)

-  A ja mówię.. - Paszoł won!! - PASZOŁ WON!

- O wynaradawianiu i degradowaniu Polski i polskości NIE ZAPOMINA SIĘ - przynajmniej POLACY nie zapominają - herr Franz..

A ""Rzeźniczaki" i jemu podobni, niech założą koszulki gdzie z przodu będzie sierp i młot, a z tyłu "tryzub" jakiś - i wyjdą grać w tym "międzypaństwowy" mecz jako "reprezentacja Polski".. - Wyjdą? - A czemu nie???
- Przecież dla nich to nie ma znaczenia co mają na koszulkach i w jakich kolorach, bo "oni SA OD GRANIA - a nie od REPREZENTOWANIA" jakiejś tam POLSKI np..

Nie dziw że łachudrze "Staruch" po mordzie nałożył..


- Co tam Polska, jakiś tam "orzełek" na koszulce i jakieś tam "REPREZENTOWANIE".. - ważne są za ciasne spodenki, a grać to ja mogę i dla Wysp Hoola Goola - i chociażby świńskiego ryja na koszulce mogę mieć za logo.. - BO JA TO JESTEM OD GRANIA i g.wno mnie "reprezentowanie" jakiejś Polski obchodzi - chyba że chodzi o "reprezentowanie" sitwy.. - "geszefciarzy" z PZPNu - aaaa.. wtedy to co innego - "klient PŁACI i WYMAGA" - no to wtedy gram, "business-is-business" - no "bo ja to od grania jestem" - nieprawdaż szczylu Szczęsny??

- Ja zaś, wrócę do meczy reprezentacji POLSKI wówczas, kiedy ci "geszefciarze" zostaną "ODSPAWANI" od koryta i polską piłką zaczną rządzić POLACY..

- Tego już było za wiele i miarkę te wszystkie "France" i różne "Grzesiu-Polej" tym razem przebrali definitywnie!

Jeśli Naród ich nie zmiecie, wówczas można zapomnieć i o Polsce i o Narodzie i o UTOŻSAMIANIU SIĘ z Polską poprzez jej barwy i GODŁO..


- A zamysł jest prosty - i "herr Franz" wam go jako idiota, wyłożył jak na tacy: - "Zapomnimy o tym logo i orzełku(znaczy się MY.. Polacy zapomnimy - herr Franze mają to już teraz w d.pie) jak różne 'Alexy' przestaną gadać"..

- Jasne.. I minie dwa lata i nikt wtedy nie będzie zaprzątał głowy jakimś "orłem w koronie".. jakimiś barwami.. jakąś tam Polską i TAK JUZ ZOSTANIE!!!

- Będzie "byznes" Blattera, PZPN-u i UEFA i będą koszulki z logo PZPN - i to być może już w GRANATOWYM kolorze a nie białoczerwone - by jak najmniej Polskę i polskość przypominały - bo motłoch I TAK przyjdzie i kupi bilety (w "Klubie Kibica" ofcourse.. - przecież nie będzie ta POLSKA hołota bezkarnie mordę darła: - "J.bać PZPN".. - "Ordnung" musi być!) - i tak już właśnie zostanie..
- W zamyśle..

W zamyśle.. bo Polacy gadać nie przestaną - herr Franz & Company
.
Dla mnie.. od dzisiaj jest to nic nie obchodząca mnie REPREZENTACJA PZPNu - i przestępstwem będzie, jeśli przed meczem odegrany zostanie hymn MOJEJ Polski i wymieniane będą POLSKIE proporczyki w barwach narodowych biało-czerwonych - a nie w takich, gdzie na białym tle, będzie jakiś czerwony pasek..
Dla mnie mecze TEJ "reprezentacji" (PZPN) nie będą liczyć się do dorobku POLSKI i tej Polski Polaków REPREZENTACJI..
Polska to nie jest ani prywatny "byznes", ani prywatny folwark - proszę herr Franza - "Grzesiów-Polej" Lato.. - czy inszych "Hańderkow".. 

Tak dłużej być nie może.. - Chyba że g.wno to kogo obchodzi...
- Wtedy jednak, rzeknijmy otwarcie i bez ogródek: - "Ciszej nad tą polską trumną" i zapytajmy kto zgasi światło przed wyjazdem z zieloną kartą - lub gdzieś na Bahama???

poniedziałek, 7 listopada 2011

Niepoważny Kurek..

Lider polskiej reprezentacji Bartosz Kurek kontuzjowany, a "Wybiórcza" dramatyzuje w swoim stylu: - "Kurek uszkodził dwa dyski. Co to oznacza?"

A to oznacza że Kurek to nieodpowiedzialny człowiek i Małachowski z kolegami dyskobolami, "nałożą" mu "po mordzie" - bo czym teraz będą rzucać na mityngach i Olimpiadzie??

- Nie zdziwiłbym się wcale, jeśli jutro "TeFaŁen".. - jakaś Kolenda-Zaleska.. - Gugała i Lis.. "Wybiórcza".. Żakowski i Miecugow - jak też towarzyszka "porucznik" M.Olejnik i "Ch.j" Hołdys - ale też i reszta tych "Polaków" - ogłoszą iż jest to bezsporna wina PiSu i Kaczyńskiego, że ten Kurek jakieś tam dwa dyski uszkodził - dyskobolom chyba?? - Taki to wredny "faszysta" i "jątrzyciel" z tego PiSu i Kaczyńskiego - pane Havranek!


- Bo przecież oczywistym jest iż każdy odmóżdżony lemming może nie wiedzieć jak się sam nazywa, ale wie z całą pewnością że "WSZYSTKO to wina Kaczyńskiego i Pisu" - tego bez Ziobry ofcourse!

W końcu trwa to dorzynanie watah i Polski czy nie?

niedziela, 30 października 2011

- Bez białych rękawiczek..

Na stronie  pomniksmolensk.pl  - obejrzeć można niepublikowany film Wincentego Komana o sprzedaży Stoczni Gdańskiej pt. "42 miliony w kasie - film W. Komana" (link: youtube.com).

Najzwyczajniej w świecie człowieka zatyka po obejrzeniu..

- Zadziwiająca jest zarówno bezkarność, jak i zadziwiający jest mechanizm JAK z 4 tys złotych, robi się 90-kilka MILIONÓW i jak te pieniądze później... ZNIKAJĄ!! - Upłynniają się bez odpowiedzi: W CZYICH kieszeniach??

Zadziwiające wreszcie jest robienie gigantycznego przekrętu na oczach CAŁEJ POLSKI, w świetle kamer - z pełną jawnością "macherów", którzy nie skrywają nazwisk i twarzy!


I wszystko nie tylko za zgodą Skarbu Państwa - czyli de facto RZĄDU, ile z BEZPOŚREDNIĄ ingerencją Skarbu Państwa w ORGANIZACJE SZWINDLU (vide komisarz, syndyk i blokada Walnego Zgromadzenia).

Było to łajdactwo i bezczelność równe łajdactwom i bezczelności działań Matoła i jego współtowarzyszy od dojenia Polski.

W tym wszystkim, jest jeszcze śmierć trzech osób - cytat: -"15-wrz-2000 giną trzej członkowie zarządu stowarzyszenia "Arka", dzień przed zapowiadanym Walnym Zgromadzeniem."

Nie trzeba dodawać iż byli oponentami i zostali zabici DOSŁOWNIE w "ostatnim momencie" - w drodze na rozgrywkę zwaną "Walne Zgromadzenie" akcjonariuszy-obywateli..

- Za PRLu.. "niewygodni" zapijali się NAGLE na śmierć..
- Za Matoła.. wieszają się radośnie gdzie się da, by nie przysparzać kłopotów Matołowi i jego kamaryli(hisp. camarilla).
Natomiast w "międzyczasie" (- między PRLem a Matołem).. ci "niewygodni" mieli niezwykły "dar" uśmiercania się w wypadkach samochodowych (vide Walerian Pańko).

- A rozdziera się szaty nad "okrutnymi" i "samowolnymi" reżimami gdzieś w Iranie.. Białorusi.. Korei płn. czy ostatnio Syrii..

- Pewnie.. Bezpieczniej jest dostrzec iż to czyjś tam król ma goły zadek - swoich "królików" lepiej nie ruszać i wygodniej udawać iż się nie wie że "nasz" królik, jest z.. Pacanowa..

piątek, 28 października 2011

Zad kucyka i ofensywa lewactwa..

"Wybiórcza" zadaje SWOIM "czytatielom" "wopros" czyli pytanie:

- "500 złotych mandatu za zgwałcenie kucyka. Wystarczająca kara?" --> link: http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,105...
 
- Oczywiście nie chodzi tu o wiedzę JAK myślą "czytatiele" Wybiórczej - to jest oczywiste bez pytań i ankiet - ile chodzi o propagowanie takowych "uciech" i podbudowanie tych, którzy w dniu Święta Niepodległości Polski będą walczyć w Warszawie, "ramię w ramię" z.. Niemcami, przeciwko POLAKOM - czyli "prawicowym faszystom" chcącym MRZONKI (w/g lewaków) - bo niepodległej i NARODOWEJ Polski - zamiast bycia prowincją Kołchozu Jewropejskiego - a de facto Niemiec..


Jedno nie ulega wątpliwości - po podobne oceny i wykładnie, "Wybiórcza" powinna zgłosić się bezpośrednio do dzisiejszego "Góru" dewiantów i wynaturzeńców - czyli do "KUKU" Palikota i jego doborowej "załogi" - lub w ostateczności.. do pomniejszego "guru" dewiantów - czyli do "dobrze odżywionego" Rysia Kalisza..

A tak w ogóle.. to "zad kucyka", powinno obrać sobie za logo i symbol ugrupowanie Palikota - jako absolutnie kompatybilne, nośne i adekwatne..

To są dopiero czasy!  - Nie ma żadnego potępienia, nie ma ocen postępku jako wynaturzenia i zboczenia - tylko jest pytanie czy mandat za PUBLICZNE kopulowanie ze zwierzęciem, to czasami nie za wysoka "kara"..


Nie ma co.. - W coraz "weselszym" Kraju żyją Polacy..

Wraca "HAKATA"..

cytat: - "Znani z zamieszek działacze niemieckich ultralewicowych i anarchistycznych organizacji skrzykują się w internecie na wyjazd do Warszawy, by zablokować prawicową manifestację 11 listopada - informuje "Rzeczpospolita"
 
Wraca "HAKATA".. 

- Wraca współczesna "HaKaTa" do pomocy Palikotom, Biedroniom, Szczukom, Kotlińskim, Środom i reszcie tej lewackiej.. antypolskiej "V-tej Kolumny".


- I to w jakim dniu uderzają!  - W dniu Święta Niepodległości POLSKI!

- Widać już jak odmóżdżone jest to postpeerelowskie społeczeństwo.. To już nie NARÓD - i to już nie jest POLSKI naród..

- Naród został stłamszony i zindoktrynowany do tego stopnia, że obecnie.. wszechwładnie rządzą Polska i społeczeństwem  ścierwojady  - wzywające jak Konrad Mazowiecki, Niemca na własnych pobratymców..
Na naszych oczach uformował się - czy raczej został "ulepiony" - nowy, zdegenerowany podgatunek "podczłowieka palikotopodobnego": - HOMO JEWRPOPEUS - i rozpoczął się nowy, OFICJALNY  etap "dorzynania watah" i samej Polski..

środa, 26 października 2011

Posttraumatyczny szok na prawicy...

W zasadzie, miał to być komentarz zlekka "podbudowujący" felieton "Seawolfa" ("PiS bez Jarosława!"), ale..
Pewne asocjacje (związane z "ładunkiem" emocjonalnym u Seawolfa), spowodowały zmiany koncepcyjne i będzie bardziej ogólnie i bardziej refleksyjnie, gdyż daje się aktualnie zauważyć coś, co nazwałbym posttraumatycznym szokiem na prawicy.

- Dezorientacja - wręcz stupor, przeradzający się w "fugę dysocjacyjną" - a stąd już, do szukania winnych porażki i do rozliczeń mogących przybrać formę wewnętrznych czystek, już tylko krok..

Pewnie że jest to "przerysowany" obraz, ale nie tak do końca znowu.

Symptomatyczna (na co już zwrócono uwagę) jest "nadpobudliwość" lewackich "me(n)diów" w stosunku do PiSu, i sprytne wyciszenie wokół PO - a już wręcz niemrawość jeśli chodzi o "palikotowców".

- Ba! JUŻ "Wybiórcza" zdążyła wydrukować(czy przedrukować - co na jedno wychodzi) "produkcyjniak" jakiegoś najmimordy o tym że "zmiana płci nie jest przestępstwem".. - No pewnie że nie jest, ale jest to podsuwanie lemmingom ARGUMENTACJI i argumentów w dyskusjach z prześmiewczymi reakcjami prawej strony.
- I tego (i nie tylko tego) powinien i PiS i prawica się uczyć - zarówno od stosujących wszystkie chwyty i środki "zaprzyjaźnionych" me(n)diów (z "samcem Alfa" z Czerskiej na czele) - jak i od samej PO..

Wrzawa wokół PiSu męczy, cisza wokół PO pozwala odpocząć bombardowanemu przez lewackie me(n)dia społeczeństwu od niemal wszystkiego, co negatywne dla PO.. - a nie jest to dobry trend, gdyż zadziała z dużą mocą na korzyść nie tylko PO ale i całej tej formacji przydupasów, lokai i wasali PO - kiedy tylko ruszą z ofensywą.. A ruszą! 

- I będą skonsolidowani, podczas gdy w PiSie dalej dominować będzie - nazwijmy to eufemistycznie - "porządkowanie pobojowiska".

Tego właśnie należy się obawiać.

poniedziałek, 24 października 2011

Pełne "déjà vu"..

 Wiadomo czego potrzebuje plebs.. - Oczywiście "chleba i igrzysk".
- Chleba ci u nas ("oczywiście" dzięki pracowitym i fachowym rządom "Słońca Peru" i "Vinca" Rostowskiego..) ostatnio pod dostatkiem i tylko z igrzyskami nieco gorzej, bo plebs robi się coraz wybredniejszy,  zaś sam Palikot..  -  jego pan/pani Ania Bęgowski-Grodzka i Biedroń - zapotrzebowania na igrzyska nie pokryją - podobnie jak Lis z  Gugułą czy kucharczyk Dominik Taras.

Zostawmy jednak plebs - przynajmniej narazie - w spokoju.  Podobnież w społeczeństwie zostały jakieś resztki, które potrzebują nieco innych doznań i innej strawy duchowej niż ta, którą "oferuje" Nieznalska, Nergal czy Kubuś Wojewódzki z Figurskim - e tutti quanti..

Dlatego też, po prawie półwiecznym "niebycie" powrócił wczoraj (2011-10-24) na ekrany telewizorów Teatr TV "na żywo" - w spektaklu "Boska"  z  Jandą w roli głównej - i.. z atrakcją dla plebsu w postaci dostępu (też "na żywo") do sztuki w internecie - i to z trzech kamer równocześnie! - Taka ci to "sztuka"!

- Spektakl jak spektakl.. - Kto widział  "Balladynę" na motorach i "Kordiana" na drabinie zamiast na Mont Blanc, ten nie tylko "Boską", ale i palikotowy "spektakl" ze sztucznym penisem i świńskim ryjem przeżyje..

"Zaprzyjaźnione" me(n)dia już gulgoczą z zachwytu - dołączy zapewne do nich i prawa strona - w końcu Janda to ikona, a przyszłość teatru "na żywo", i tak zweryfikują zapewne "oglądacze"(czyli głównie.. plebs!), pieniądze (czyli ich brak) i... politycy (czyli.. jak zawsze).

Mnie uderzyło zupełnie coś innego.  - Pełne "déjà vu"..  Nagle znalazłem się spowrotem w...  PRLu!!

- A któż to wśród widzów dostępujących zaszczytu oglądania granej sztuki w studio telewizyjnym??
- Ano (m.in.).. -  Andrzej Wajda - no comments..
-   Jerzy Gruza - no comments..
Olga Lipińska - no comments..
czy  Barbara Borys- Damięcka (- no comments )...        


No tak... "Lenin wiecznie żywy".. - Tfu! na psa urok.. -  "PRL wiecznie żywy" oczywiście..

- Brakuje "oczywiście" paru osób: - Krzywołypego ochlaptusa Olbrychskiego.. - niejakiego Kondrata - Marka zresztą.. - Dychawicznego kuca - tfu.. teraz on Kutz  "oczywiście" - czy chociażby groteskowego i pajacowatego "Ch.ja" Hołdysa - et consortes,  e tutti quanti..

Dobre czasy nastały  dla PRLu za rządów naszego kochanego Donka - co ma Tole.. - A przecież i "4 pancernych i sobakę" motłoch dostaje. 
- A i "Kapitana Klossa" mu dołożą - i wstyd by było gdyby "Gajowy" nie załatwił powrotu "Festiwalu Piosenki Radzieckiej" - o tym też zapewnie gawędził sobie Gajowy Bronek  (- jak Prezydentowi niepodległego kraju  przystało) - z oficerami  armii, co to już "Krasnaja Armia" się nie nazywa  - gdy sfotografowali go (Gajowego) przytomnie ormiańscy dziennikarze..

W tym kraju, wszystko jest możliwe i nic już zdziwić nie może. Nawet to, że PRLu jakby przybywało, a to już przecie 21 lat! - Całe nowe pokolenie.

- I co tam Teatr TV na żywo.. Niedługo rozpocznie swą działalność Sejm obecnej kadencji. - Dopiero będzie komedia!
- Też na żywo..

środa, 12 października 2011

Krótki kurs historii...

Jako "wprowadzający" tekst - który można dziś śmiało potraktować jako "rys historyczny" - przypomnę moją odpowiedź na wychwalający "osiągnięcia".. - siebie.. i swego pracodawcę z Czerskiej, wywiad-tekst "tebe" (czyli Tomasza Bieniasa) - udzielony w 2006 roku blogspotowi "5Wladza":   

(Mój tekst zamieszczony /w tymże 2006 roku/  na blogspocie "PIĄTA WŁADZA")

O rozwoju i popularności forów "Gaziety", zadecydowały głównie dwa czynniki.

- Pierwszy, to formuła otwartego forum, wzorowana na rozwiązaniach Leszka Bogdanowicza - bez obowiązku logowania. Zaś drugi czynnik.. to kompletne  unicestwienie przez TP SA - czyli przez powszechnie krytykowanego  molocha "tepse", w grudniu 2001 roku forów dyskusyjnych portalu  Wirtualna Polska..

Do  tego momentu (grudzień 2001) to Wirtualna Polska - stworzona i założona  przez wspomnianego Leszka Bogdanowicza dzierżyła bezwzględny prymat - i była  praktycznie JEDYNYM liczącym się portalem z rozbudowanym systemem "forów" (od września bodajże - 1996 roku! - to data powstania Forum WP)..
- Wszystko to zostało potem niemal "żywcem" przeniesione na portal Agory..

Uderzenie  "tepsy" było celne i skuteczne. Jak po uderzeniu pioruna.. - ta  przeogromna rzesza "domowników" owych forów, została nagle zawieszona w  próżni.. w nicości..
- Pojawiły się glosy iż maczali w tym ręce ludzie  Michnika, ale raczej była to zwykła nieumiejętność - najzwyczajniej w  świecie rzeczywistość przerosła siły i możliwości "speców" z "tepsy"..

Oczywiste iż wytworzyła się "nisza", którą w NATURALNY sposób wykorzystała "Gazieta Wybiórcza" przejmując gross (brzydko to się kojarzy.. zmieńmy na "większość") bezpańskich i  bezdomnych internautów, przyzwyczajonych do spotykania się w stałych  miejscach internetu..

Sprytna to sugestia iż akurat "afera Rywina" spowodowała nagły rozwój forów "Gaziety"..

Tę popularność wywołały nieco inne czynniki, a mianowicie mania.. obsesja  kontrolowania wszystkich i wszystkiego poprzez wprowadzanie obowiązku  logowania się przed dokonaniem wpisu..
Sytuacja była taka, iż  konkurencyjne i znaczące do tej pory forumy "Wprost", właśnie przez tą manię logowania i kontrolowania zaczęły "zdychać" (dzisiaj jest to  typowe, zatęchłe... i zdychające miejsce "do dyskusji")..
- Podobna sytuacja była i na innych, właśnie wtedy powstających - jak grzyby po  deszczu - forach.. To był amok.. obsesja i mania kontrolowania (dodajmy  wprost.. ILUZORYCZNA mania) uczestników forów, a fora "Gaziety" były wówczas ogólnie dostępne..
Dzisiaj lokalne fora GW - poszczególnych miast np.  - czy (np.) fora sportowe, tylko dlatego istnieją i EGZYSTUJĄ iż nie ma  tam obowiązku logowania, a takie forum feministek.. bardzo szybko zaczęło upadać po wprowadzeniu obowiązku logowania i dzisiaj jest to  typowe.. zdychające forum - gdzie "egzystuje" grupka tych samych osób,  coraz mniej, lub wcale nic nie mająca sobie do powiedzenia..)

Jedyną konkurencją był portal Najwyższego Czasu JKM-a, jedyne w pełnym tego słowa znaczeniu WOLNE i nieskrepowane forum..
Niestety..  formuła tego "forum" była niedoskonała (pisanie tylko POD tekstami-  artykułami.. felietonami) - mimo to.. zanim się "zatkało" i znikło w  ubiegłym roku, zdobyło ogromną popularność..
Fora "Gaziety".. - mimo dużej ilości uczestników - to też już "zdychające"  fora (mówię o tych głównych.. najważniejszych) - oczywiście po  wprowadzeniu obowiązku logowania..
Tu ZDECYDOWANIE jakość przeszła w  ilość..

Wypowiadałem się (i pisałem co sądzę o "tebe" i Jabburze") przed  wprowadzeniem obowiązku logowania się - i okazało się iż miałem rację, posiadanie "własnego" nicka  NIC.. ale to kompletnie NIC nie zmieniło na lepsze, a wypchnęło na  margines tych wartościowszych i mających więcej do powiedzenia..  Dominuje teraz "sieczka" i mierzwa.. i nawet sama "kataryna" mniej  chętnie i rzadziej w tym otoczeniu chce zabierać głos i być bezustannie  postponowana i lżona..
- W końcu.. każdy "owner" czy "admin" z odpowiednimi  uprawnieniami(flagami) I TAK - co przyznał "tebe" - I TAK widzi adres IP  KAŻDEGO piszącego - chyba że ilość założonych "kont" ma służyć też  innemu celowi, wówczas zrozumiały staje się obowiązek logowania..

Tytułem eksperymentu wprowadźcie na waszym blogu (tyczyło to blogu "5Wladza" -dop.mój) obowiązek logowania się przed wpisem, a zrozumiecie o czym piszę..

lancet (cornik)

"Poloneza czas zacząć"..


Na co mi to przyszło na stare lata.. 
- Ale.. "Nie święci garnki lepią" - więc i ja spróbuję "ulepić" tego mego bloga..
- Jak mi wyjdzie? - "Pożywiom, uwidim" - jak mawiali starożytni górale..

Ten wpis, potraktujmy więc jako oficjalne przywitanie się z "bracią blogerską".

Bonjour a tous.. - Hello all.. - Ciao a tutti.. - Ahoj všichni.. - Guten Tag.. - Buenos días.. - God dag god dag.. - Olá a todos..
- czyli.. - Witam wszystkich - serdecznie..